- źle przygotowane wzory
- nierówno nałożona emulsja
- niedoświetlenie
- prześwietlenie
- niedosuszenie sita
- podwójne naświetlenie tego samego sita :)
- uszkodzenie przy pułkaniu
- i oczywiście wszelkie możliwe niedociągnięcia przy odbijaniu.
czwartek, 25 marca 2010
uczymy się na błędach
Nie celowo, tak wyszło, że w tym tygodniu przerobiliśmy chyba wszystkie możliwe błędy przy robieniu sita:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekam na sukcesy! :)
OdpowiedzUsuń