udało się! Plenerowe drukowanie na torbach w czasie pikniku bemowskiego wyszło znakomicie. Kto był to widział kolejkę stoiska. Zdjęcia robione na szybkości, bo nie było czasu na to. Z tego pośpiechu nie udało się sfotografować torby z żółwikiem. A szkoda.
Już niedługo szykuje się kolejna, podobna akcja. Wiadomość będzie na blogu.
Podziękowania dla Kaliny za pomoc, bez Ciebie nie dało by rady!
wtorek, 10 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
braawo
OdpowiedzUsuń